Pokochałam tofurniki. Pieczone, na zimno, każde <3 Masło orzechowe i banany to połączenie idealne, więc chyba nie muszę Was specjalnie zachęcać do pieczenia? :) Kremowy, ciężki, mazisty, rozpływający się w ustach. Lubię bardzo. Możecie zrezygnować z plasterków banana na wierzchu tofrunika. W zamian polejcie ciasto czekoladą lub lukrem z masłem orzechowym (np. z przepisu na te ciasteczka).
Tofurnik bananowy z masłem orzechowym (bez cukru)
Składniki:
- 360 g tofu (dwie kostki kupnego tofu naturalnego)
- sok z jednej cytryny
- 2 banany + 1,5 na wierzch
- 4 spore łyżki masła orzechowego
- 3 łyżki płynnego słodu, np. syropu z agawy (u mnie miód z mniszka)
- płaska łyżka mąki ziemniaczanej
- 1/4 szklanki mleka roślinnego
Do roboty!
Tofu blendujemy z sokiem z cytryny, odstawiamy na chwilę. Dodajemy banany, masło orzechowe, słód i mleko. Wszystkie składniki blendujemy na gładką masę. Wsypujemy łyżkę mąki ziemniaczanej, po czym znowu miksujemy. Foremkę (u mnie tortownica o średnicy 17 cm) smarujemy olejem. Wlewamy masę. 1,5 średniego banana (lub jednego dużego) obieramy, kroimy w plasterki i układamy na tofurniku, Pieczemy przez 30 minut w 200 stopniach, po czym zmniejszamy temperaturę do 180 i dopiekamy przez 15 minut. Po tym czasie piekarnik wyłączamy, otwieramy ("sernika" nie wyjmujemy), zostawiamy na noc. Smacznego!
Smaczne ciacho ;)
OdpowiedzUsuńa co można zamiast bananów? u mnie w domu niestrawność na banany :/
OdpowiedzUsuńNiestety w przypadku tego tofurnika to banany "robią robotę", trudne będzie je zastąpić czymś innym. Może spróbuj tofurnika kokosowego? :) http://taste--me.blogspot.com/2015/04/tofurnik-kokosowy-bez-cukru.html Pozdrawiam! :)
Usuńtakie pyszne 'serniki' to nic tylko zajadać, cudowny! moje smaki w 100% <3
OdpowiedzUsuńWitam, a można czymś zastąpić mąkę ziemniaczaną?
OdpowiedzUsuń