Kategorie

środa, 6 kwietnia 2016

Bezglutenowe wegańskie ciasteczka z czekoladą

Wczoraj miałam wolne, pogoda była przecudna, więc zarządziłam wagary! ;) Rano zabrałyśmy się za pieczenie ciastek na piknik. Miały być zwykłe, orkiszowe z masłem orzechowym , które robiłyśmy już milion razy i które za każdym razem wychodzą obłędne. Niestety, mąka "wyszła". Tak więc, zamiast kręcić pszenne paskudztwa, postawiłam na bezglutenowy eksperyment. Mąkę kukurydzianą mam zawsze, jest tania i łatwa w obsłudze. Pomieszałyśmy, polepiłyśmy i... są! ;) A potem, zamiast do przedszkola... nad wodę! 
Ciastka nie są chrupiące. Są kruche i miękkie. Pachną bananem (serio, jak produkty o sztucznym, bananowym smaku) i orzeszkami. Czekolada nie jest niezbędna, więc jeśli nie macie jej pod ręką, nic się nie stanie. :) Ciasteczka są nierówne i popękane. Są tak brzydkie, że aż piękne. :) Idealne na piknik, polecam nie tylko bezglutenowcom. ;)

Bezglutenowe wegańskie ciasteczka z czekoladą




Składniki:
  • 2 szklanki mąki kukurydzianej
  • 3/4 szklanki schłodzonego masła orzechowego
  • 3 łyżki zmielonego siemienia lub chia
  • dojrzały banan
  • 1/2 szklanki płynnego słodu (u mnie syrop z agawy)
  • łyżeczka sody lub bezglutenowego proszku do pieczenia (lub zwykłego, jeśli ciastka nie muszą być 100 pro gluten free)
  • tabliczka gorzkiej czekolady minimum 70 pro


Do roboty!

Czekoladę siekamy na małe kawałeczki. Mąkę wsypujemy do miski, dodajemy masło orzechowe, słód, proszek/sodę, siemię/chia i rozgniecionego widelcem banana. Zagniatamy. Kiedy składniki się połączą, dodajemy czekoladę, ponownie zagniatamy. Odrywamy po kawałku ciasta, formujemy kulę, którą spłaszczamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Pieczemy 15 minut w 180 stopniach. Studzimy. Smacznego!






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz