Orkiszowe pierniki

Pierniczenia ciąg dalszy ;). Dzisiaj przepis na NAJLEPSZE pierniki jakie miałam okazję piec. Są wilgotne, a do tego nadziane dżemem pomarańczowym z goździkami. Przepis znalazłam tutaj, standardowo zmieniłam mąkę, a oprócz tego jeszcze "wypchałam" je dżemem. Polecam, bo są naprawdę wspaniałe. U nas w domu niestety zostały już wyjedzone, ale w najbliższym czasie ruszam z kolejną produkcją. ;)

Orkiszowe pierniki

 Składniki:
(na blachę pierników)

• 2 szklanki mąki orkiszowej
• 25 g drożdży
• 1 spora łyżka miodu
• 1/2 szklanki cukru pudru
• 2 łyżeczki przyprawy do piernika
• 1 łyżeczka sody oczyszczonej
• 40 g masła
• 1 jajko
• dżem/marmolada/powidła do nadziania pierników

Do roboty!

Masło i miód roztapiamy w garnuszku. Chwilę studzimy i dodajemy drożdże. Całość mieszamy do rozpuszczenia. Do suchych składników dodajemy jajko i naszą drożdżową miksturę. Wyrabiamy ciasto (jeśli jest za suche, dodajemy trochę ciepłej wody, ma być gładkie i elastyczne!). Ciasto rozwałkowujemy, foremką wycinamy kształty, na środek każdego (surowego) piernika kładziemy łyżeczkę dżemu/marmolady/powideł, przykrywamy drugim (takim samym) ciastkiem i sklejamy boki. Przed pieczeniem można posmarować roztrzepanym jajkiem. Pieczemy 10 minut w temperaturze 180 stopni. Smacznego!

Dżem pomarańczowy z goździkami 

Składniki:

(na jeden słoiczek)

• 1 kg pomarańczy
• pół szklanki cukru
• płaska łyżeczka zmielonych goździków

Pomarańcze zalewamy gorącą wodą, następnie obieramy, odcinamy białe albedo od skórki, którą kroimy w kosteczkę. Obrane pomarańcze również pozbawiamy albedo, kroimy w kostkę. Pokrojoną skórkę i miąższ umieszczamy w garnku, zasypujemy cukrem i dodajemy zmielone goździki. Całość gotujemy do uzyskania upragnionej gęstości. U mnie była to prawie marmolada, ponieważ nie chciałam, żeby dżem wyciekł z pierników.