P.S.1 Farsz jest mega. Nie doprawiajcie go bardziej, bo będzie zbyt świąteczny. A dopiero listopad. ;)
P.S. 2 Farsz jest na tyle mega, że możecie użyć go do ciastek, czy innych wypieków, gdzie farsz jest potrzebny. ;)
P.S. 3 Głupoty pletę, mózg mi wyparował od nauki, zostawiam Was ze spóźnionymi rogalami i idę jeść.
Rogale z masą bakaliową
Składniki:
- 3 opakowania gotowego ciasta na croissanty ("Tescowe" jest na pewno wegańskie)
- 250 g suszonych daktyli bez pestek
- 1/2 szklanki migdałów
- 1/2 szklanki łuskanych orzechów włoskich
- garść suszonej żurawiny
- 1/3 szklanki rodyznek
- 1/2 szklanki mleka roślinnego (u mnie sojowe)
- 1/2 łyżeczki cynamonu
Do roboty!
Daktyle, orzechy, migdały, żurawinę i mleko wrzucamy do blendera kielichowego. Blendujemy, do połączenia składników i częściowego ich zmasakrowania, ale nie dopuszczamy do zrobienia się jednolitej papki. Masę przekładamy do miski, dodajemy cynamon i rodzynki, mieszamy. Ciasto kroimy tak, żeby powstało 8 trójkątów (płaty ciasta do croissantów są okrągłe, kroimy je na pół, następnie na ćwiartki i w końcu na ósemki). Na szerszy koniec trójkąta nakładamy łyżkę nadzienia, zawijamy. Pieczemy ok. 30 minut w 145 stopniach (do zezłocenia). Studzimy. Możemy polać lukrem i posypać posiekanymi orzechami. Smacznego!
Ciekawe to ciasto wegańskie, muszę go poszukać w swoim Tesco. Pięknie Ci wyszły, a nadzienie na pewno smakowałoby mi ;)
OdpowiedzUsuń