Kategorie

piątek, 2 września 2016

Wegańskie bananowe babeczki z jabłkami

Muffinki recyklingowe - bo banany zmieniły kolor domagając się natychmiastowego użycia. Proste i szybkie, zrobiłam je zanim Małecka się obudziła. ;) Z dojrzałym bananem na gębie wychodzę rano do pracy, chłonąc pierwsze prawie-jesienne poranki. Zamglone, pachnące i chłodne. Teraz marzy mi się tylko cynamon, jabłka, orzechy i śliwki, które lubię tylko w ciastach. Zaczynam czaić się na dyniowe promocje. Powoli wracam do kuchni, którą ostatnimi czasy olałam na rzecz korzystania z ciepłych, leniwych popołudni z Małecką. Zbieramy ostatnie maliny i pierwsze orzechy. Śliwki pospadały z drzewa, planuję zaciągnąć Małecką do kuchni, żeby trochę w niej pobałaganić. Czyli znowu będzie słodko. O słonych smakach chyba już zapomniałam.

Wegańskie bananowe babeczki z jabłkami



Składniki:
  • 2 szklanki mąki orkiszowej
  • 2 banany
  • szklanka mleka roślinnego (użyłam ryżowego)
  • 3 łyżki masła orzechowego
  • 5 łyżek ksylitolu
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 1/2łyżeczki sody
  • 3 małe jabłka
  • 1/2 szklanki rodzynek zalanych wrzątkiem
  • szczypta soli
  • ew. 2-3 łyżki cukru palmowego lub ksylitolu z cynamonem do posypania babeczek


Do roboty!


 Banany rozgniatamy widelcem, dodajemy mleko i masło orzechowe, mieszamy. Mąkę, ksylitol, proszek do pieczenia, sodę i sól wsypujemy do miski. Wlewamy bananową miksturę, mieszamy. Jabłka obieramy, kroimy w kostkę. Namoczone rodzynki odsączamy. Do ciasta dodajemy jabłka i rodzynki, mieszamy. Ciasto wlewamy do foremek, posypujemy cukrem palmowym/cynamonowym ksylitolem. Pieczemy ok. 30 minut w 180 stopniach (do suchego patyczka). Studzimy. Smacznego!












Brak komentarzy:

Prześlij komentarz