Kategorie

środa, 23 marca 2016

Wegańska babka drożdżowa z masłem orzechowym

Ufff, udało mi się zajrzeć do kuchni. Kaszląc i smarkając, nie miałam ochoty bawić się w lepienie drożdżowych zajączków tak, jak wcześniej to sobie zaplanowałam. Stanęło na babce. Co prawda drożdżowej, ale bez żmudnego wyrabiania. Lubię drożdżowe wypieki, bo można je robić "na raty". Kiedy rozczyn "rusza", mam 15 minut na posprzątanie kuchni i przygotowanie reszty składników, a podczas godzinnego wyrastania ciasta mogę zająć się czymś zupełnie innym. Uwielbiam! Babka jest prosta, wilgotna, z delikatnym posmakiem masła orzechowego i... najlepszą polewą na świecie. Jeśli macie już wybrany inny przepis na świąteczną babkę, spróbujcie chociaż tego lukru, jest absolutnie cudowny! A teraz, póki Małecka jest w przedszkolu, ubieram zajęcze uszka i kicam do kuchni! :)

Wegańska babka drożdżowa z masłem orzechowym



Składniki: 

 Ciasto:
  • 30 g świeżych drożdży + 1/3 szklanki ciepłego mleka roślinnego + łyżka syropu z agawy + 3 łyżki mąki
  • 2,5 szklanki mąki
  • 1,5 szklanki ciepłego mleka roślinnego (u mnie ryżowe z Netto)
  • 5 sporych łyżek masła orzechowego
  • 5 łyżek syropu z agawy
  • 1/2 szklanki rodzynek zalanych szklanką gorącej wody
Polewa:
  • spora łyżka masła orzechowego 
  • 5 łyżek mleka roślinnego
  • 2 łyżki zmielonego ksylitolu lub innego sypkiego słodu
  • ew. rodzynki lub posiekane orzeszki ziemne do posypania babki
 



Do roboty!

Drożdże kruszymy. Zalewamy 1/3 szklanki ciepłego mleka, dodajemy syrop z agawy i 3 łyżki mąki, mieszamy, odstawiamy na 15 minut w ciepłe miejsce. Kiedy rozczyn ruszy (zacznie się pienić, "napuszy" się) dodajemy do niego resztę składników, mieszamy do uzyskania jak najgładszej masy. Na końcu wsypujemy odsączone z wody rodzynki, mieszamy. Odstawiamy na godzinę w ciepłe miejsce do podwojenia objętości. Ciasto przekładamy do foremki (użyłam silikonowej, więc nie musiałam smarować jej tłuszczem). Wkładamy do piekarnika, nastawiamy go na 180 stopni (nie czekamy aż się nagrzeje). Po 25 minutach przekładamy ciasto na sam dół piekarnika, gdzie pieczemy kolejne 25 minut. Babkę studzimy w delikatnie uchylonym piekarniku. 
Masło orzechowe i mleko wlewamy do małego garnuszka. Podgrzewamy, mieszamy do idealnego połączenia składników. Masa powinna mieć konsystencję niezbyt gęstego budyniu. Dodajemy ksylitol, mieszamy. Polewamy wystudzone ciasto. Posypujemy rodzynkami lub posiekanymi orzeszkami. Smacznego!


2 komentarze:

  1. Też doceniam tę cechę ciasta drożdżowego, zawsze robię je "na raty" :D a Twoja babka jest wspaniała - nie przyszłoby mi do głowy, aby dodać masło orzechowe :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Też doceniam tę cechę ciasta drożdżowego, zawsze robię je "na raty" :D a Twoja babka jest wspaniała - nie przyszłoby mi do głowy, aby dodać masło orzechowe :)

    OdpowiedzUsuń