Babka, która została upieczona z myślą o konkursie zorganizowanym przez Wegańską babeczkę. W końcu jakie inne ciasto, jak nie wegańską babkę, mogłabym z tej okazji przygotować? ;) Ciasto standardowo nie zawiera cukru, ale, ale, ale...! Nie znajdziemy w nim również ksylitolu lub innego wymyślnego słodzidła. Cała słodycz pochodzi z łatwo dostępnych daktyli. Nie ukrywam, że trochę przerażają mnie daktylowe wypieki, które grożą gliniastą konsystencją. Tym razem się udało, babka jest wilgotna, ale nie przypomina plasteliny. Jest słodka, intensywnie czekoladowa z karmelowym aromatem daktyli i chrupiącymi orzechami. Na drugi dzień nie traci na świeżości, dlatego spokojnie można przygotować ją wcześniej :)
Wegańska babka daktylowa bez cukru
Składniki:
Babka:
- 4 szklanki daktyli + 1 szklanka wody
- 3 szklanki wody
- 1/2 szklanki oleju rzepakowego
- 2 szklanki mąki orkiszowej
- 1/2 szklanki kakao
- 2 łyżki zmielonego siemienia lnianego
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1/2 łyżeczki sody
- szczypta soli
- 1/2 szklanki posiekanych orzechów laskowych
Polewa:
- garść posiekanych orzechów laskowych
- 50 g gorzkiej czekolady bez cukru
- łyżka mleka roślinnego
Do roboty!
Daktyle zalewamy szklanką wody i gotujemy do momentu aż cały płyn odparuje. Kiedy ostygną, dolewamy do nich pozostałe trzy szklanki wody oraz olej i blendujemy na gładką masę. W osobnym naczyniu mieszamy wszystkie suche składniki. Daktylową masę wlewamy do miski/garnka z mąką, mieszamy. Ciasto wlewamy do silikonowej lub wysmarowanej olejem formy. Pieczemy przez godzinę w 180 stopniach. Następnie sprawdzamy patyczkiem, czy ciasto nie jest jeszcze trochę płynne. Jeśli patyczek jest mocno oblepiony, studzimy babkę w wyłączonym piekarniku.
Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej, dodajemy mleko, mieszamy. Polewą oblewamy wystudzoną babkę. Zanim czekolada zastygnie, posypujemy ją posiekanymi orzechami. Smacznego!
po prostu idealna! już mam przepis na babkę, która chyba zagości na moim wielkanocnym stole, dzięki! :*
OdpowiedzUsuńKocham wszystko, co daktylowe! <3 Genialny przepis! Wygląda wspaniale!
OdpowiedzUsuńMmm, ależ ona wspaniale wygląda... :)
OdpowiedzUsuń