Korzenne muffinki z jabłkami
Składniki:
Babeczki:
- 2 szklanki mąki orkiszowej
- 5 łyżek ksylitolu
- 10 goździków zmielonych na puder (ja mieliłam razem z łyżką ksylitolu, inaczej nie chcą się zmielić na "pyłek")
- spora łyżeczka cynamonu
- 1/2 łyżeczki imbiru
- łyżeczka proszku do pieczenia
- 1/2 łyżeczki sody
- skórka starta z jednej SPARZONEJ pomarańczy
- sok z jednej pomarańczy (ok 1/4 szklanki)
- 3/4 szklanki mleka roślinnego
- 1/2 szklanki oleju
- łyżka octu
- 1/2 szklanki rodzynek
- 1/2 szklanki posiekanych daktyli
- 2 spore jabłka, obrane i pokrojone w kostkę
Kruszonka:
- 50 g masła (w wersji wegańskiej używamy margaryny, ale wtedy należy sypnąć trochę więcej mąki)
- 120 g mąki orkiszowej
- 35 g ksylitolu
- łyżeczka cynamonu
Do roboty!
Kruszonka:
Wszystkie składniki zagniatamy tak, żeby powstała kruszonka, rozcierając między palcami. Chowamy do lodówki na czas przygotowywania babeczek.
Babeczki:
Suche składniki mieszamy w jednej misce, mokre w drugiej. Łączymy zawartość obu naczyń, dodajemy pokrojone jabłka i bakalie. Ciasto przelewamy do foremek na muffinki. Pieczemy 25 minut w 180 stopniach. Smacznego!
świetne muffinki! z pewnością idealnie sprawdzą się na śniadanie, drugie śniadanie czy deser :) do tego te korzenne smaki, teraz niezastąpiony dodatek! :)
OdpowiedzUsuń