Dżem truskawka-kiwi

 Mam już dosyć tych dżemów. Buntuję się i nie zaprawiam już żadnych truskawek, o! Na bloga wrzucę jeszcze frużelinę jagodową i dżem truskawkowo-bananowo-imbirowy, a potem przerwa w przetworach (do momentu aż morele nie będą rujnowały portfela ;). bo mam tyyyle niedżemowatych, fajnych przepisów, którymi chciałabym się z Wami podzielić! Dzisiejsze smarowidło jest piękne, czerwone w czarne kropeczki! Kolejne, sfotografowane tylko w słoiczku, ale prawie wszystkie dżemisie poszły już w świat. Tak już mam, uwielbiam rozdawać domowe wyroby. ;) 

Dżem truskawka-kiwi

Składniki:

(na ok. 4 słoiki)

• 2 kg truskawek
• 6 kiwi (ok. 600g)
• 1/2 szklanki fruktozy
• 2,5 łyżki pektyny zmieszane z łyżką fruktozy
• sok z cytryny

Do roboty!

Truskawki pozbawiamy szypułek, kroimy w kostkę, zasypujemy połową fruktozy. Do osobnej miski wkładamy obrane i pokrojone w kostkę kiwi, zasypujemy resztą słodzidła. Po dłuższym czasie do garnka/na patelnie (można to robić nawet w woku, wypróbowałam, da się! :D) wrzucamy odcedzone z soku (który zachowujemy!) kiwi i sok z cytryny. Smażymy przez ok. 10 minut, po czym dodajemy odcedzone truskawki (również zostawiamy sok). Gotujemy ok 20 minut, dodajemy pektynę zmieszaną z fruktozą, rozcieńczamy syropem z kiwi i truskawek i gorące przekładamy do słoiczków, które następnie obracamy do góry dnem. Studzimy. Smacznego!

Kolejne skarpetki w truskawki! <3