Dżem truskawkowy z wanilią

Dżem dobry! Aaaaaa, sezon na truskawki dobiega końca, a ja mam jeszcze dżemy do sfotografowania. Tyyyle przetworów, tak mało czasu. :D Małecka się rozłożyła dlatego nie byłam w stanie wrzucić tutaj przepisu nawet na kanapkę z masłem. ;) Za to podzielę się z Wami sposobem na naklejanie karteczek z nazwą przetworu. Kartkę przyklejamy na... gorące mleko! Smarujemy nim etykietkę (ja robię to pędzelkiem), którą następnie naklejamy na słoiczek i czekamy aż wyschnie. "Krowi klej" jest wytrzymały, karteczki nie odklejają się od słoików chyba, że namoczymy je w wodzie, wtedy z łatwością odpadają, nie zostawiając klejących śladów, które mnie osobiście doprowadzają do szału. Polecam! ;)

Dżem truskawkowy z wanilią

Składniki:

(na ok. 3 małe słoiczki)

• 1, 5 kg truskawek
• laska wanilii
• 7 łyżek fruktozy
• 1 łyżka fruktozy zmieszana z 1 łyżką pektyny
• sok z cytryny

Do roboty!

Truskawki odszypułkowujemy, kroimy w ćwiartki i zasypujemy fruktozą. Po ok. godzinie, kiedy owoce puszczą sok, przekładamy całość do garnka/na patelnię, ustawiając palnik na największa moc. Dodajemy sok z cytryny. Kiedy truskawki zaczną się gotować, odlewamy syrop. Do truskawek wrzucamy laskę wanilii (ziarenka najpierw wydłubujemy, pozostała część wanilii również dodajemy) i smażymy do odparowania większości wody z owoców. Truskawki powinny zamienić się w papkę bez widocznych kawałków. Dodajemy pektynę zmieszaną z łyżką fruktozy, mieszamy i rozcieńczamy odłożonym wcześniej syropem. Wyciągamy laskę wanilii (ziarenka oczywiści zostawiamy ;). Gorący dżem przekładamy do wyparzonych słoiczków, a następnie obracamy do góry dnem do wystygnięcia. Smacznego!