Kategorie

wtorek, 1 grudnia 2020

Zupa z kapustą pekińską

Uwielbiam pekińską - z musztardą, majonezem i suszoną bazylią, z makaronem, w zupie, bez niczego. Jedyne "sałątopodobne" zielsko, które darzę ogromną miłością. Co więcej, równie dużym uczuciem darzy je Małecka. Więc zupa. Taka pomidorówka na wypasie. Z racji tego, że nie lubię marketowych pomidorów i poza sezonem w ogóle ich nie jem, zupa jest na bazie passaty. Użyłam maminej, z najpyszniejszych i najbrzydszych sierpniowych pomidorów, kupionych na targu. Można też użyć passaty sklepowej, ja tak zrobię, kiedy wykończę mamine zapasy. ;)

Zupa z kapustą pekińską
 


Składniki:

  • spory ziemniak
  • 1/3 dużej kapusty pekińskiej lub 1/2 małej
  • 2 marchewki
  • szklanka ugotowanej cieciorki (lub takiej ze słoika/puszki)
  • 1,5 l wody
  • szklanka passaty pomidorowej (użyłam domowej) + jeśli Wasza passata jest mało aromatyczna, można dorzucić łyżkę koncentratu
  • ząbek czosnku
  • sól
  • pieprz
  • imbir
  • słodka papryka
  • kumin (jeśli lubicie, bo to dosyć kontrowersyjna przyprawa ;) )
  • łyżka oleju/oliwy

Do roboty!

Ziemniaka i marchewki obieramy, kroimy w kostkę. Kapustę siekamy. Warzywa podsmażamy w garnku na rozgrzanym oleju, zalewamy wodą. Dodajemy sól i przeciśnięty przez praskę czosnek. Gotujemy pod przykryciem. Kiedy ziemniak i marchewka zmiękną, dodajemy passatę i przyprawy. Smacznego!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz