Wegańskie jagodzianki bez cukru
One wygladają jak ziemniaki, czy to ja jestem taka zmęczona? |
Składniki:
Ciasto:
- 42 g świeżych drożdży + 2 łyżki syropu z agawy + 4 łyżki mąki + 2 łyżki ciepłej wody
- 4 szklanki mąki orkiszowej
- puszka ciepłego mleka kokosowego
- szczypta soli
- skórka starta ze sparzonej cytryny
- 400 g jagód
- 2 łyżki ksylitolu
- łyżka mąki ziemniaczanej
- ziarenka z 1/2 laski wanilii, łyżka waniliowego ksylitolu lub kilka kropel ekstraktu z wanilli
Lukier:
- 5 łyżek ksylitolu
- łyżka soku z cytryny
- niewielka ilość wrzątku
Najlepsze z mlekiem owsianym! :) |
Do roboty!
Drożdże kruszymy, łączymy z syropem z agawy, 4 łyżkami mąki i ciepłą wodą. Mieszamy i odstawiamy w ciepłe miejsce na 15 minut. Kiedy rozczyn ładnie się spieni, dodajemy resztę składników na ciasto i wyrabiamy, tworząc elastyczną kulę, która nie przylepia się do paluchów. Odkładamy w ciepłe miejsce do podwojenia objętości (powinno to zając niecałą godzinę). Jagody mieszamy z ksylitolem, czymś waniliowym i mąką ziemniaczaną. Z wyrośniętego ciasta odrywamy kawałki, formujemy placuszki, nakładamy jagody, zlepiamy, kształtujemy bułeczki. Pieczemy 20 minut w 180 stopniach (przed pieczeniem nie odstawiałam jagodzianek do napuszenia; podrosły w piekrniku). Ksylitolowy puder i sok z cytryny mieszamy widelcem, dolewając niewielką ilość wody do uzyskania gęstego, białego lukru. Lukrem polewamy wystudzone jagodzianki. Smacznego!
spokojnie, odpocznij - nie wyglądają jak ziemniaki, haha :D za to jak pyszne, słodkie jagodzianki, które mam ochotę jak najszybciej upiec (gdybym miała jagody... muszę dziś kupić! :D )
OdpowiedzUsuńUff, kamień z serca. :D Nazbierać, a nie kupić! :D
UsuńWyglądają pysznie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję!
Usuńa bardzo nie lubie lukru, ale jak by taką jagodziankę zrobić z kruszonką <3 Bajka! :)
OdpowiedzUsuńNie umiem robić krusoznki :( Dzisiaj znowu przy niej poległam.
UsuńJeszcze nie jadłam żadnego wegańskiego drożdżowego wypieku - ciekawa jestem smaku:)
OdpowiedzUsuńNie do odróżnienia ;)
UsuńMniam! Zjadłam sobie ekran! ;-)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńA u nas nie ma jagód, buuu!
OdpowiedzUsuńZjadłabym sobie taką jagodziankę, oj tak...
Ja zrobiłam z tego ciasto z jagodami bo niestety ciasto miałam tak klejące ze nie dało się ulepić bułeczek. Nie pomogło ani zwilżanie rąk ani podsypywanie mąką. Ale ciacho wyszło pyszne:)
OdpowiedzUsuń