Kategorie

niedziela, 8 marca 2015

Guacamole

Jeszcze dwa lata temu na widok awokado miałam odruchy wymiotne. Natomiast teraz, dałabym się za nie pokroić. I nie tylko ja, moi rodzice i Małecka też pochłaniają je w ilościach hurtowych (tylko Luby się wyłamuje ;). Czyhamy na marketowe promocje, kupujemy kosmiczne ilości, licząc na to, że starczą na dłuuugie tygodnie, po czym dziwimy się, że tak szybko znikają. Dzisiaj mam dla Was przepis na guacamole idealne. Idealne dla mnie, więc jeśli chcecie zrezygnować z cebuli lub wolicie dodać więcej pomidora - nie krępujcie się ;) Dla mnie te proporcje są optymalne, dlatego nigdy ich nie zmieniam. Robiłam je już wiele razy, zawsze znikało w mniej niż godzinę. Salsy możecie użyć do posmarowania tortilli (wypróbowałam dzisiaj, polecam!), kanapek lub jako dip do krakersów, czy chipsów. Na pewno równie wspaniale sprawdzi się jako dodatek do naleśników lub warzyw. Nie bójcie się tłuszczów, którymi naładowane jest awokado. Pomagają one obniżyć zły cholesterol i ciśnienie krwi. W dodatku sprawiają, że likopen zawarty w pomidorach i beta-karoten w marchwi, przyswajają się cztery razy lepiej. Owoc ten (tak, awokado nie jest warzywem!) jest kopalnią potasu. Jest też świetnym źródłem kwasu foliowego, który obniża ryzyko wad wrodzonych płodu i wspomaga pracę serca. W dodatku zawiera luteinę, która chroni nasze oczy. A więc, ciężarówki, okularnicy i nerwusy, żryjcie awokado - na masę! ;) Pamiętajcie, że pomidor i awokado to duet idealny nie tylko ze względu na walory smakowe, razem tworzą bombę likopenową! Dlatego w eksperymentowaniu z guacamole idealnym, nie rezygnujcie z tego czerwonego składnika ;)

Guacamole



Składniki:
  • 2 dojrzałe, miękkie awokado
  • 1/2 pomidora
  • 2 łyżki soku z cytryny
  • 1/2 mniejszej cebuli lub 1/3 dużej
  • sól


Do roboty!

Awokado obieramy, pozbawiamy pestki, a następnie blendujemy lub rozgniatamy widelcem aż powstanie gładka, kremowa pasta. Obraną cebulę i pomidora siekamy w drobną kosteczkę. Dodajemy sok z cytryny, solimy do smaku, mieszamy. Smacznego!


;)

1 komentarz: